Urlop macierzyński – przydatne informacje

Kto może z niego skorzystać?

Niestety nie każdy dostąpi takiego przywileju. O płatnym urlopie macierzyńskim muszą zapomnieć kobiety zatrudnione na umowę zlecenie, o dzieło lub bezrobotne. Krótko mówiąc taka forma płatnej przerwy od obowiązków zawodowych przysługuje tylko w przypadku umowy o pracę. Pocieszeniem dla wielu kobiet będzie fakt, że mogą skorzystać z zasiłku opiekuńczego, o ile studiują, bądź są zatrudnione na podstawie umowy cywilnoprawnej.

Jak go zgłosić i ile trwa?

Chociaż polskie realia przyzwyczaiły nas do nadmiernych formalności, w tym wypadku sprawa jest naprawdę prosta. Jedyne, co należy zrobić, to dostarczyć do pracodawcy stosowny dokument, mianowicie skrócony odpis aktu urodzenia dziecka. Nie trzeba pytać o pozwolenie, taki „wypoczynek” po prostu kobiecie przysługuje. Może zostać z dzieckiem 20 tygodni. Co ciekawe, w przypadku narodzin bliźniąt, ten czas wydłuża się o 11 tygodni, a przy potrójnym szczęściu o 13. Nikt nie zabroni kobiecie wcześniejszego powrotu do pracy, ale taką możliwość ma dopiero po upływie 14 tygodni.

Tata też może

Nie daj się zwieść znaczącej nazwie – urlop macierzyński przysługuje nie tylko mamie. Tata nowego członka rodziny również może skorzystać z płatnego pobytu w domu. Odbywa się to jednak na nieco innych zasadach. Przede wszystkim ojcu nie przysługuje 20 tygodni, a jedynie 6, to ten czas, z którego rezygnuje matka po 14 tygodniach opieki nad dzieckiem. Warto pamiętać, że w takim wypadku powinno złożyć się pisemne wnioski pracodawcom. Mężczyzna zgłasza rozpoczęcie opieki, natomiast kobieta informuje o planowanym wcześniejszym powrocie do pracy. Dodatkowo powinna załączyć zaświadczenie od pracodawcy partnera potwierdzające rozpoczęcie urlopu. Co istotne, pomiędzy świadczeniami nie może być przerwy, musi zostać zachowana ciągłość. Oznacza to, że gdy matka wraca do pracy, ojciec od razu podejmuje opiekę nad dzieckiem.

Chcę urodzić dziecko, ale boję się o pracę

Obecnie w Polsce panuje szeroko rozumiana polityka prorodzinna. Chociaż zdarzają się oczywiście przypadki, kiedy pracodawca nadużywa swoich przywilejów i zapomina o prawie, to generalnie kobieta może być spokojna o swoją pracę. Nie musi pytać o pozwolenie na powiększenie rodziny, może też spodziewać się, że po powrocie do firmy będzie na nią czekać stanowisko pracy. Na szczęście pielęgnowanie życia rodzinnego to aspekt, na który zwraca uwagę coraz więcej pracodawców.

Comments are closed.